Pod koniec stycznia 2020 roku, Rząd Balearów opublikował ustawę o ograniczeniu reklamy i dystrybucji alkoholu w kilku miejscach na Majorce.
Przez kilka ostatnich lat w mediach zaczęły, coraz częściej pojawiać się w gazetach, telewizji i innych mediach informacje o pijanych turystach, wypadkach i różnej maści incydentach związanych z nadmiernym spożyciem alkoholu.
Mówi się, że każda wyspa ma swoje Magaluf. Zakinthos, gdzie pracowaliśmy kilka lat ma Laganas, Kreta – Malię. Zmora mieszkańców lub ważny punkt do odwiedzenia na mapie imprezowych wakacji. Dlatego właśnie ograniczenia alkoholu na all inclusive mają pomóc.
Magaluf, Palma i Arenal
Słysząc „Magaluf” większość mieszkańców wyspy widzi tylko jeden obraz: pijane angielskie dzieciaki, skaczące z balkonów do basenu, party-boaty, happy hour i drineczki z wiaderek o wątpliwym smaku, ważne aby kopało. I na nic piękna piaszczysta plaża, świetna baza wypadowa, dobre połączenia komunikacji miejskiej, jeżeli takie miejsce kojarzy się tylko z imprezą i brudem. Arenal wyrobił sobie podobna opinię, jednak z naciskiem na turystów niemieckich, 24 godzinnych klubów typu Mega Park, i zabudowy niczym z najgorszego koszmaru architekta. Pomiędzy koślawymi blokami z płyty, często bez balkonów, kryją się pojedyncze wspomnienia lat ’70, jeszcze przed niekontrolowaną żadnym prawem rozbudową.
Jeśli chodzi o nadużywanie napojów alkoholowych, możemy przeczytać w ustawie „jest to bezpośrednia i decydująca przyczyna zagrożenia dla zdrowia, (…) W 2007 r. w Hiszpanii alkohol był bezpośrednio związany z 35,7% przyjęć na izby przyjęć spowodowanych substancjami psychoaktywnymi. W europejskim regionie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) alkohol odpowiada za 6,5% wszystkich zgonów (11% zgonów mężczyzn) i 11,6% utraconych lat życia skorygowanych o jakość (17,3% u mężczyzn)”.
Większość młodszych wiekowo turystów, traktuje wypoczynek jako intensywne życie nocne. Co jest przecież zrozumiałe, każdy z nas młody czy młodszy był. Jednak dostęp do nieograniczonego alkoholu w hotelach z all inclusive, impresowe statki i bardzo niska cena (bezimiennych) alkoholi potęgowała ten problem.
Raporty lokalnych policji Calvia i Llucmajor (czyli Magaluf i Arenal), Palmy były z roku na rok coraz gorsze, więc wprowadzenie obostrzeń było tylko kwestią czasu. Przepisy obowiązuja 5 lat, z możliwości wydłużenia lub skrócenia tego czasu w zależności od sytuacji.
Rząd Balearów chce osiągnąć cele zrównoważonego rozwoju (SDG) oraz Balearic Agenda 2030, która realizuje bardziej zrównoważoną i pełną szacunku turystykę, zarówno pod względem środowiska, jak i jakości życia turystów i mieszkańców.
Dekret z mocą ustawy 1/2020 z dnia 17 stycznia przeciwko nadmiernej turystyce w celu poprawy jakości obszarów turystycznych
Na czym dokładnie polegają teraz obostrzenia?
W ustawie czytamy:
- Turystyczne obiekty noclegowe mogą sprzedawać napoje alkoholowe wyłącznie pojedynczo i za cenę widniejącą w posiadanym cenniku.
- NIE mogą oferować napojów alkoholowych w cenie pobytu, z wyjątkiem maksymalnie trzech jednostek napoju alkoholowego na klienta oraz usługi lunchu lub kolacji.
- Zabronione są praktyki niebezpieczne dla życia, zdrowia i integralności fizycznej klientów w turystycznych obiektach noclegowych. Chodzi tutaj o popularny balconing, czyli skakanie do basenu z balkonu pokoju hotelowego.
Gdzie obowiązują te ograniczenia?
Władze Majorki walczą z turystami, przeważnie młodymi Brytyjczykami, którzy spędzają tam czas głównie na imprezach suto zakrapianych alkoholem. Największy problem mają z nimi Magaluf i Arenal na Majorce. W Playa de Palma mniej hoteli oferuje all inclusive, tam goście zazwyczaj bawią się w dużych klubach. W minionych latach wprowadzone zostały „zasady dobrego zachowania”, a picie alkoholu na ulicach i na plaży ograniczono.
Na zdjęciach poniżej oznaczono ulice i regiony w których obowiązują obostrzenia w All Inclusive.
Jak widać, bardzo znana wsród Polaków Cala Vianias, jest poza tymi oboistrzeniami, tam na all’u można spędzać wakacje bez ograniczeń.
Dochodzimy do wniosku, że wszystko jest dla ludzi jednak w odpowiednich ilościach. Sami pierwszy raz na plaży w Magaluf pojawiliśmy się na dłuższe plażowanie dopiero podczas lata 2020, kiedy to praktycznie wszystkie hotele były tam zamknięte. Miejsce jest naprawdę fantastyczne! Playa de Palma, aż po Arenal to cudowna promenada spacerowa, jednak przyjemniej korzysta się z takich miejsca bez słuchania wrzasków upitych turystów. Nie każdy spędza w tych miejscach wakacje, o tym trzeba pamiętać.
Osoby mieszkające tam całorocznie, chodzą do pracy, zawożą dzieci do szkoły czy wychodzą na wieczorne spacery i nie chcą oglądać baraszkującej młodzieży na plaży, drących się w niebogłosy niedoszłych laureatów „piosenki regionalnej Bawarii” czy ledwo ogarniających czasoprzestrzeń ludzi z dysfunkcją błędnika po alko.
Czy to odczaruje owiane naprawdę złą sławą miejsca? Zobaczymy, Calvia wprowadza nowe bardzo ambitne plany zmiany wizerunku i miejmy nadzieje coś dobrego z tego będzie 🙂
Ah! Psst! Dla wyjaśnienia, w wielu artykułach czy facebookowych newsach, informacja o tym obostrzeniach zbiegła się z pandemią, co było tylko przypadkiem. Wszystkie ograniczenia, jak sami widzicie mają na celu przywrócenie spokoju w tych miejscowościach.
Więcej o Magaluf znajdziecie w innym wpisie na blogu > https://cocomano.pl/trojkat-bermudzki-czyli-magaluf/
Aby być na bieżąco obserwuj nas na Insta https://www.instagram.com/cocomano.majorka/ oraz Facebook https://www.facebook.com/cocomano.majorka/
Dołącz do największego forum o Majorce https://www.facebook.com/groups/majorka
